Mimo pandemii Słowak uroczyście rozpoczął nowy rok szkolny. Zgodnie ze szkolną tradycją miało to miejsce nie pierwszego września, ale czwartego - w dzień urodzin Patrona szkoły, Juliusza Słowackiego. To już 211. rocznica jego urodzin, które uczciliśmy przypominając fragmenty jego najbardziej znanego dzieła - "Balladyny". Nasz początek roku odbywał się bowiem w przeddzień Narodowego Czytania właśnie tego dzieła.
Tegoroczną uroczystość uświetnili swoją obecnością: przewodniczący rady powiatu Piotr Kudlicki, dyrektor oświaty powiatowej Hanna Majewska-Smółka oraz przewodnicząca rady rodziców Dorota Siarkiewicz. Wszyscy podkreślali niecodzienne warunki tegorocznego nauczania, czyli pandemiczne obostrzenia oraz radosny fakt zakończenia rozbudowy szkoły, która dzięki inwestycji powiatu zapewnia teraz licealistom przestronne szatnie, dużą aulę i dodatkowe pomieszczenia do pracy indywidualnej. Dyrektor Robert Pielak podziękował za to władzom powiatu i życzył uczniom wspaniałej atmosfery i - zgodnie z duchem czasu - zdrowia.
Impreza tegoroczna miała charakter skromny i ograniczony do obecności pierwszoklasistów oraz delegacji pozostałych klas. Poprzedzona mszą świętą w kościele św. Wincentego a Paulo, odbywała się też na szkolnym patio, co zresztą okazało się trafnym wyborem. Po wprowadzeniu sztandaru i wysłuchaniu hymnu państwowego Aleksandra Niziołek (IIIe) przy akompaniamencie Mateusza Drabika (IIf) pięknie odśpiewała hymn Rodziny Szkół Juliusza Słowackiego. Następnie młodzież klas drugich i trzecich odegrała dwie sceny z "Balladyny" - spotkanie Goplany z Grabcem i sąd nad córką Wdowy - matki Balladyny. To dwa oblicza dzieła Słowackiego: komiczne i tragiczne. W rolę zakochanej, rozpoetyzowanej, a zarazem władczej Goplany wcieliła się Katarzyna Imioła (IIga), a partnerował jej zadufany wiejski prostaczek Grabiec - Krystian Kiełtyka (IIga). Skargę Wdowy na wyrodną córkę przejmująco odegrała Hanna Bem (IIga), Kanclerzem próbującym wydobyć z niej zeznanie był Szymon Piskorz (IIId), Dwórką Joanna Siwak (IIf), a unikającą wyroku i wreszcie skazaną przez samą siebie zbrodniczą władczynią Wiktoria Kubiak (IIga). Wszyscy zagrali wyśmienicie i miało się wrażenie, że widzowie chcieliby obejrzeć jeszcze kilka scen z utworu. Konferansjerami byli: Patrycja Płatek (IIga) i Szymon Piskorz (IIId). Scenografię wykonał nasz szkolny plastyk Maciej Pietruszczak, zaś spektakl przygotowały polonistki: Jolanta Wakulińska i Ewa Bednarska-Piętka. Należy też pochwalić "aktorów" drugiego planu, czyli odpowiedzialnych za obsługę sprzętu bardzo sprawnych licealistów: Maksyma Jabłońskiego, Stanisława Gruzę i Jakuba Piętkę z IIgb oraz Władysława Kołpaczewskiego z IIga.
Mimo iż nie było urodzinowego tortu Słowackiego, rok szkolny 2020/2021 można uznać za uroczyście i na dobre rozpoczęty.
E.B-P.